Rozbudowywanie mierników i komplikowanie metod pomiaru wyko-nania często idzie w parze z rozbudowywaniem systemu kontroli ponad po-trzebę. Z tą tendencją również należy walczyć. Problem nadmiernej kontroli można rozwiązywać na trzy sposoby.
Po pierwsze, instrumenty kontrolne należy skoncentrować ma głów-nych zadaniach, zamiast na sprawach drobnych czy mało ważnych. Odpo-wiada to w części temu, co zaobserwowali Peters i Waterman, stwierdzając, że w doskonale zarządzanych firmach występują jednocześnie cechy rygo-rystyczne i swobodne. Firmy te ściśle kontrolują efektywność, dotyczącą głównych wartości, które cenią, i jednocześnie zezwalają na znaczną swo-bodę, samodzielność i nowatorstwo w dążeniu do realizacji celów związa-nych z tymi wartościami. Skoncentrowanie się na głównych zadaniach eli-minuje znaczną część marnotrawstwa i zbędnych napięć wywołanych przez „kontrolę dla kontroli”.
Po drugie, drobniejsze cele można określać w terminach ogólnych, nie zaś w wielkościach absolutnych. Na przykład zamiast je wyrażać jako „do-puszczalny procent fluktuacji”, wystarczy kryterium: „zadowalający poziom zatrudnienia”.
Po trzecie, podobnie jak w doskonale zarządzanych firmach należy pozostawiać członkom organizacji znaczną swobodę w sposobach osiągania kontrolowanych celów. Na przykład kierownicy powinni mieć prawo szko-lenia pracowników według własnego uznania, pod warunkiem osiągania po-żądanych wyników.
Leave a reply